Do obozu cesarskiego przybył Mistrz Zakonu Templariuszu wraz ze rycerzami i giermkami.

Do nich dołączyły trzy chorągwie zakonne będące już w obozie cesarskim. Wszyscy zsiedli z koni i pieszo udali się na główny płac apelowy, gdzie czekał na nich Cesarza Bizancjum z cały swoim dworem i dowódcami wojskowymi.
Mistrz Zakonu Templariuszy podszedł do Cesarza i przy wszystkich dostojnikach złożył homagium Cesarzowi Janowi I

następnie Hugo de Payns ofiarował Cesarzowi Bizancjum miecz rycerski Templariuszy.

Na koniec wszyscy udali się do namiotów spożyć posiłek