Proponuję zaciągnąć nowe oddziały, zakonne również. Wykorzystać że w zamkach Templariuszy stoją oddziały małe a zwarte, Zamki obsadzić nowozaciężnymi ze starą starszyzną, a resztą udezać najpierw w małe kupy, aby rozeszło się że wojska biją rabusiów. Część oddziałów można z ciągnąć z Włoch.
Ostatecznie możemy wycofać się z Włoch, ale nasza przegrana wzmocni buntowników.