Rozumiem troskę Waszej Cesarskiej Mości o Państwo Kościelne, ale w pierwszej kolejności musimy dbać o dobro i rozwój naszego kraju. Zatem skoro Wielmożny Domestioks ma wątpliwości czy skarb udźwignie taki wydatek, to powinniśmy się wstrzymać z desygnowaniem tak wielkiej kwoty. Sadze też że nie złoto i monety z naszego skarbca mogą pomóc Rotrii, a inicjatywy pobudzające aktywność.