[Hugo de Payns]

Ja też oglądam n_ty, ale nie wyobrażam sobie nie obejrzeć

[Joahim-von-R]

Czy istnieje jakaś mapa hrabstw i królestw lennych?

[Maurycy Orański]

Nie, ale najbliższa prawdzie będzie mapa histryczna z okresu po I krucjacie.

[Joahim-von-R]

No w sumie tak. Ale teraz mam pytanie: to gdzie jest granica między Hrabstwem Tyru a Królestwem Jerozolimskim? Bo w nieistniejącym realu Tyr właśnie w Królestwie leżał...

[Maurycy Orański]

To już sami musimy sobie ustalić. Kto szybciej zajmie ziemie ten będzie nimi władał.

[Hugo de Payns]

To może doprowadzić do walk wewnętrznych. Proponuję aby Jego Cesarska Mość wyznaczyła granicę.

[Maurycy Orański]

Ja nikogo atakował nie będę. Jeśli pan Joachim kupi włości ja mojej drodze to będę kontynuował ekspansję gdzie indziej, np. w Hellesponcie.

[Hugo de Payns]

Słowo Waszej Królewskiej Mości cenniejsze od zlota

[Jan I Bizantyjski]

To są spory które są rywatne pomiedzy lennikami.

[Maurycy Orański]

Jaka jest oficjalna nazwa cesarstwa?

[Jan I Bizantyjski]

Wielkie Cesarstwo Bizantyjskie.

[Maurycy Orański]

Przymiotnik wielkie wydaje mi się wyrazem pychy, która nie powinna cechować państwa chrześcijańskiego. Zamiast tego zaproponowałbym zastosowanie nazwy historycznej-Cesarstwo Rzymian-Basileía ton Rhōmaíōn, albo cesarstwo rzymskie-Basileía Rhōmaíōn, albo po prostu zostawił bym zwykłą, używaną potocznie.

[Jan I Bizantyjski]

Rozumiem. Warto coś zastosować w języku "ojczystym". W każdym wiec dokumencie bedzie stosowane Basileía Rhōmaíōn. Dziękuję za kolejną dobrą rade.

[Hugo de Payns]

Pomysł wyśmienity, ale wydaje mi się, że należy to sprawę oddać publicznej debacie, a potem głosowaniu

[Maurycy Orański]

Taki był cel mojego postu.