Królestwo Jerozolimy

Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
51
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 23 Luty 2023, 13:04:44 »


22 lutego

«Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie».

Mt 6, 1-6. 16-18
52
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 21 Luty 2023, 14:13:44 »
21 lutego

   Powinieneś być jak drzewo głęboko zakorzenione w dolinie prawdziwej pokory, aby wiatr pychy nie przewrócił twojej duszy, która jest drzewem miłości, ponieważ Bóg stworzył ją z miłości. Ona pochodzą z miłości i nie mogą żyć inaczej jak dzięki miłości, świętej miłości Boga […]. Jak zatem przesadzić to drzewo do doliny i ziemi pokory? Oto sposób. To przez prawdziwe poznanie nas samych, przez znienawidzenie i pogardę zmysłowości. Nie możemy być pokorni w inny sposób. Wtedy będziemy między dwiema dużymi górami, między cnotą siły i cnotą cierpliwości, które stawiają czoła przeciwnym wiatrom. A nawet gdy wiatry są silniejsze, tym bardziej dusza się umacnia i pokazuje swoje męstwo przez próbę cierpliwości. Wtedy cnoty się przechowują i karmią nauką i umocnieniem bliźniego. Dusza ozdabia się wonnymi kwiatami swych świętych myśli, osądzając rzeczy rozsądnie, widząc w sobie i w bliźnim wolę Boga, który chce tylko naszego dobra, a nie wolę ludzi; umartwiając swój osąd, uśmiercając swoją wolę, utrzymując i odżywiając drzewo miłości bliźniego gorącym pragnieniem zbawienia rodzaju ludzkiego i ciesząc się tym pożywieniem dla czci Boga. Och, jak piękne jest drzewo naszej duszy! Kiedy jest dobrze zasadzone, zdobi się pokorą Baranka bez zmazy, który dał nam życie, i oświetla się słońcem łaski i miłosierdzia. A tego miłosierdzia żadne nasze zasługi nie mogłyby wyjednać. Ale ponieważ Bóg uniżył się aż do człowieka, dając nam słodkie i czułe Słowo; ponieważ Słowo, Syn Boży, uniżyło się w swej cierpliwości aż do haniebnej śmierci na Krzyżu, nasze dzieła i nasze cnoty stają się zasługami dzięki Jego pokorze i przez łaskę drogocennej krwi, przelanej z taką miłością.

Św. Katarzyna ze Sieny (1347–1380)
53
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 21 Luty 2023, 14:11:27 »


21 lutego

Jezus i Jego uczniowie przemierzali Galileę, On jednak nie chciał, żeby ktoś o tym wiedział. Pouczał bowiem swoich uczniów i mówił im: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie”. Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać. Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był już w domu, zapytał ich: „O czym to rozprawialiście w drodze?” Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy. On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: „Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich”. Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: „Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał”.

Mk 9,30–37
54
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 20 Luty 2023, 21:20:55 »
20 lutego

Aby wierzyć, działanie łaski nad duchem i wolą jest niezbędne. Czytajcie Ewangelię. Współcześni Jezusowi mogli Go dotknąć, usłyszeć; mogli Go pochwycić zmysłami; rozum im podpowiadał, że był On człowiekiem wybitnym, o wielkiej moralności. Ale żeby przeniknąć do świętości boskiej istoty i uwierzyć, że jest prawdziwym Synem Bożym, potrzebny był, oprócz cudów i proroctw, dar łaski. Jezus to ogłosił: Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie (Mt 16,17). I dalej: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał (J 6,44). Wiara przychodzi nam z góry. Niewierzący musi pokornie błagać o jej przyjście, a my, w posiadaniu tego Bożego daru, prosimy o jego wzrost: Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu! (Mk 9,24). Zawsze są możliwe pokusy przeciwko wierze, ale stają się bodźcem naszej modlitwy, w ten sposób czynią naszą wiarę bardziej żywą i pomagają nam docenić jej nadprzyrodzony i darmowy charakter […]. Uczmy się używać tych wahań, przylgnijmy z większą świadomością i stałością do Chrystusa i Jego przekazu.

Bł. Kolumban Marmion (1858–1923)
55
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 20 Luty 2023, 21:18:32 »


Gdy Jezus z Piotrem, Jakubem i Janem zstąpił z góry i przyszedł do uczniów, ujrzał wielki tłum wokół nich i uczonych w Piśmie, którzy rozprawiali z nimi. Skoro Go zobaczyli, zaraz podziw ogarnął cały tłum i przybiegając, witali Go. On ich zapytał: „O czym rozprawiacie z nimi?” Jeden z tłumu odpowiedział Mu: „Nauczycielu, przyprowadziłem do Ciebie mojego syna, który ma ducha niemego. Ten, gdziekolwiek go pochwyci, rzuca nim, a on wtedy się pieni, zgrzyta zębami i drętwieje. Powiedziałem Twoim uczniom, żeby go wyrzucili, ale nie mogli”. Odpowiadając im, Jezus rzekł: „O plemię niewierne, jak długo mam być z wami? Jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie go do Mnie!” I przywiedli go do Niego. Na widok Jezusa duch zaraz począł miotać chłopcem, tak że upadł na ziemię i tarzał się z pianą na ustach. Jezus zapytał ojca: „Od jak dawna to mu się zdarza?” Ten zaś odrzekł: „Od dzieciństwa. I często wrzucał go nawet w ogień i w wodę, żeby go zgubić. Lecz jeśli coś możesz, zlituj się nad nami i pomóż nam”. Jezus mu odrzekł: „Jeśli możesz? Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy”. Zaraz ojciec chłopca zawołał: „Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!” A Jezus, widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo duchowi nieczystemu: „Duchu niemy i głuchy, rozkazuję ci, wyjdź z niego i więcej w niego nie wchodź!” A ten krzyknął i wyszedł, silnie nim miotając. Chłopiec zaś pozostawał jak martwy, tak że wielu mówiło: „On umarł”. Lecz Jezus ujął go za rękę i podniósł, a on wstał. A gdy przyszedł do domu, uczniowie pytali Go na osobności: „Dlaczego my nie mogliśmy go wyrzucić?” Powiedział im: „Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem”.

Mk 9,14–29
56
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 19 Luty 2023, 15:28:19 »
19 lutego

 Na ile chrześcijanin wyznaje swoją wiarę i stara się nią żyć, na tyle staje się niezwykły zarówno dla wierzących, jak i dla niewierzących. […] Niezwykłość chrześcijanina polega tylko i wyłącznie na jego podobieństwie do Jezusa Chrystusa – podobieństwie zasianym w człowieku przez chrzest, podobieństwie, które przechodząc przez serce człowieka, emanuje na jego zewnętrze. […] Nie tylko wierzy on w Boga, ale musi Go kochać, jak syn kocha kochającego i wszechmocnego ojca – tak jak Chrystus. […] Nie tylko miłuje bliźniego jak siebie samego, ale musi go miłować jak nas umiłował Chrystus – tak jak Chrystus. […] Nie tylko jest bratem dla swojego bliźniego, ale dla każdego bliźniego. […] Nie tylko daje, ale dzieli się, pożycza i nie oczekuje, że ktoś mu się odwdzięczy; gotów jest dać to, o co się go prosi, ale i więcej – to, o co się go nie prosi. […] Nie tylko jest bratem dla tych, którzy go kochają, ale i dla swoich wrogów; nie tylko znosi ciosy, ale i nie odwraca się od tych, którzy go biją. Nie tylko nie odpłaca złem, ale przebacza, zapomina; nie tylko zapomina, ale i odpłaca dobrem za zło. Nie tylko cierpi, wystawiony na śmierć przez niektórych, ale cierpiąc, umiera za nich; nie tylko raz, ale za każdym razem. […] Nie tylko dzieli się tym, co ma dla siebie lub w sobie, ale oddaje jedyną rzecz, którą Bóg dał mu w darze – własne życie. […] Jest szczęśliwy nie tylko dlatego, że żyje dzięki Bogu i dla Boga, ale dlatego, że będzie żył i przyczyni się do tego, że jego bracia będą żyć z Bogiem na zawsze.

Służebnica Boża Madeleine Delbrêl (1904–1964)
57
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 19 Luty 2023, 15:24:36 »


19 lutego

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: «Oko za oko i ząb za ząb». A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię ktoś, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie. Słyszeliście, że powiedziano: «Będziesz miłował swego bliźniego», a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.

 Mt 5,38–48
58
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 18 Luty 2023, 23:19:53 »
18 lutego

Z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! (Mt 17,5). Oto słowa Ojca, usłyszane w obłoku Ducha: To jest mój Syn umiłowany, On, który jest człowiekiem i ma postać człowieka. Wczoraj stał się człowiekiem, żył pokornie między wami; teraz Jego oblicze zajaśniało. To jest mój Syn umiłowany; On jest Synem jedynym Jedynego Boga. Poza czasem i przedwiecznie zrodzony ze mnie, Ojca. Nie zaistniał po mnie, ale od zawsze jest ze mnie, we mnie i ze mną […]. To przez dobrą wolę Ojca Jego Syn jedyny, Jego Słowo, stał się ciałem. To przez swoją przychylność Ojciec dokonał w Swoim jedynym Synu zbawienie świata. To życzliwość Ojca zjednoczyła wszystkie rzeczy w Jego jedynym Synu… Zaprawdę, spodobało się Panu nad Panami, Stworzycielowi, który rządzi światem, zjednoczyć w Jego jedynym Synu boskość i ludzkość, a przez to i każde stworzenie, aby Bóg był wszystkim we wszystkich (1 Kor 15,28). To jest mój Syn umiłowany, blask mojej chwały, odbicie mojej natury. Przez niego stworzyłem anioły, przez Niego ustanowiłem niebo i ziemię. On podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi (Hbr 1,3) przez tchnienie Jego ust, to znaczy Ducha, który prowadzi i daje życie. Słuchajcie Go, bo kto Go przyjmuje, Mnie przyjmuje (Mk 9,37), a Ja Go posłałem nie z majestatu mojej władzy, ale jako Ojciec. Został posłany jako człowiek, ale jako Bóg przebywa we mnie, a Ja w nim… Słuchajcie Go, bo On m słowa życia wiecznego (J 6,68).

Św. Jan z Damaszku (Jan Damasceński) (ok. 675–749)
59
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 18 Luty 2023, 23:14:38 »


18 lutego

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam się przemienił wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe, tak jak żaden na ziemi folusznik wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: „Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!” I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy „powstać z martwych”. I pytali Go: „Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że wpierw musi przyjść Eliasz?” A On im rzekł: „Istotnie, Eliasz przyjdzie najpierw i wszystko naprawi. Ale jak jest napisane o Synu Człowieczym? Ma On wiele cierpieć i być wzgardzony. Otóż mówię wam: Eliasz już przyszedł i postąpili z nim tak, jak chcieli, jak o nim jest napisane”.

Mk 9,2–13
60
Rynek / Odp: Zaproszenie na koronację królewską
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 17 Luty 2023, 20:18:42 »
Bardzo dziękuję za pamięć zaproszenie
Na pewno Jego Królewska Mość Król Jerozolimy
i ja stawimy się na tej uroczystości
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
BloQcs design by Bloc
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
serwerdobrejzabawy animezywioly evelon rezerwat-mustangow herdtigersnacht