W imię Ojca i Syna i Świętego Ducha!
Podwójną dziś radością się cieszymy! Jedna - to jak co roku tydzień po Pięćdziesiątnicy wypadająca Niedziela Wszystkich Świętych, którzy w niebiosach orędują za nami, byśmy mogli kiedyś dołączyć do ich błogosławionego grona. Ich święto obchodzimy jako zwieńczenie drogi Przedpościa, Wielkiego Postu, Wielkiego Tygodnia, Paschy w świetle Wniebowstąpienia i Zesłania Świętego Ducha, którą przeszli czy to przez całe swoje życie, czy szybko poprzez męczeństwo. Wskazują nam oni cel tej drogi: osiągnięcie świętości, czyli przebóstwienie, stanie się na powrót Bożym człowiekiem, na Jego obraz i podobieństwo. My również ukończywszy tę drogę mamy nadzieję na dołączenie do nich w wiecznej niebiańskiej Liturgii.
Drugą radością, która rozwesela nasze serca, jest przybycie Króla Najwierniejszego, władcy Polskiego i Litewskiego Michała, do Cesarza i Autokratora Rzymian, naszego władcy Jana. Spotkanie to koronne zwiastuje nam przyjaźń i chrześcijańską miłość między naszymi narodami, tak, by cały lud chrześcijański cieszył się pokojem i wolnością na całej ziemi. Jak przed wiekami patriarcha Abraham odwiedził Melchizedeka, króla Salemu, czyli pokoju, w jego stolicy, tak dziś król Michał odwiedza naszego władcę Jana, strażnika pokoju Kościoła, w rządzonym przezeń Grodzie Strzeżonym przez Boga. Jak niegdyś król i kapłan Boga najwyższego, wyrzekł słowa błogosławieństwa: "Błogosławiony Abram od Boga wysokiego, który stworzył niebo i ziemię, i błogosławiony Bóg wysoki, za którego obroną nieprzyjaciele są w rękach twoich", tak dziś Cesarz i Autokrator Rzymian wyrzekł te oto słowa: "Niech na Ziemi i na Niebie słyszalny będzie wydźwięk sukcesu naszych państw i Niech umowy nasze wszelkie ratyfikowane będą każdemu dobro przynosiło i niech Najwyższy Bóg owe pisma przypieczętuje wieczyście by nigdy złamane". Niech Trójca Święta wysłucha próśb swoich świętych i da, byśmy mogli dołączyć do ich grona, a Cesarskie słowa były spełnione. Amen.